GO UP

Ile kosztuje twoja herbata?

Mikrowyprawy: CO JEST NIE TAK Z PLANTACJAMI HERBATY?

Tomek Augustyniak*: W Europie plantacje na Sri Lance kojarzą się z luksusem: wygodnymi hotelami w bungalowach i niespiesznymi podróżami koleją, by móc podziwiać malownicze krajobrazy. (nota bene pociągi jeżdżą powoli, bo infrastruktury kolejowej nie remontowano odkąd zbudowali ją Brytyjczycy). Biura podróży promują region fotografiami wystawnych śniadań i – oczywiście – uśmiechniętych Tamilek z koszami pełnymi zebranych liści.

M: JAK JEST NAPRAWDĘ?

T.A.: Nie wspomina się o tym, że plantacyjni robotnicy ledwo wiążą koniec z końcem, że do produkcji masowo używa się pestycydów, a herbaciany fair trade to ponury żart. Górskie plantacje należą do dużych przedsiębiorstw, które od ponad 150 lat utrzymują ludzi w biedzie. Plantacyjni Tamilowie często mieszkają w domach pamiętających kolonialne czasy, z reguły nie mają na własność ani skrawka ziemi, a z wielu folwarków bardzo trudno się dostać do szkoły czy lekarza, bo drogi są fatalne. Zachodzą też poważne zmiany. Herbata zaczęła przynosić straty, więc plantatorzy wymyślili, że zwolnią większość pracowników, ziemię wydzierżawią zbieraczom i będą od nich kupować liście. Dla rodzin oznacza to odebranie różnych dodatków, płatnych urlopów macierzyńskich i zdrowotnych. Coraz więcej ludzi stamtąd ucieka.

M: CO CHCESZ ZMIENIĆ?

T.A.: Mój materiał ma przede wszystkim oddać głos pracownikom plantacji, którzy na co dzień nie mają okazji być wysłuchani, w przeciwieństwie do właścicieli przetwórni i herbacianych marek. Chcę zwalczyć postkolonialne stereotypy i pokazać, jak żyją ci, którzy rzeczywiście wytwarzają drugi najpopularniejszy napój świata. Chcę też ostrzec przed nieuczciwymi plantatorami, którzy na słowach „organiczny” i „sprawiedliwy handel” robią duże pieniądze, ale nie przyczyniają się do poprawy sytuacji zatrudnionych. Aby to pokazać zbieram pieniądze na reportaż multimedialny na Polakpotrafi.pl i proszę o wasze wsparcie. Pomożecie?

*Tomek Augustyniak – dziennikarz, od 2013 r. niezależny korespondent w Azji. Pisał m.in. dla Tygodnika Powszechnego, Polityki, Wprostu, Przeglądu i Wirtualnej Polski. Pracował w Indiach, Nepalu, Birmie, Malezji i Singapurze. Przez ponad rok mieszkał na Sri Lance.

Zostaw komentarz

× Auuu... Jak możemy Ci pomóc?